Ostatni weekend wieńczył fazę chwilowego ataku zimy. Okazał się też dobrym czasem, żeby zobaczyć co tam piszczy na otwartym morzu. Bo w Zatoce Puckiej piszczy lód. I to piszczy aż miło, po horyzont.
Wąwóz Chłapowski kilka razy mijałem biegnącą nad nim drogą asfaltową. Nigdy wcześniej natomiast nie miałem okazji przejść się nim. A okazuje się, że ten zaledwie 500 metrowej długości i głębokości dochodzącej do 50 m skrawek Wybrzeża (będący rezerwatem) to wyjątkowo urokliwe miejsce. Idąc nim można poczuć się przez chwilę trochę jak w górach, tyle że u jego wylotu rozpościera się piaszczysta plaża i otwarty Bałtyk.
Wąwóz Chłapowski kilka razy mijałem biegnącą nad nim drogą asfaltową. Nigdy wcześniej natomiast nie miałem okazji przejść się nim. A okazuje się, że ten zaledwie 500 metrowej długości i głębokości dochodzącej do 50 m skrawek Wybrzeża (będący rezerwatem) to wyjątkowo urokliwe miejsce. Idąc nim można poczuć się przez chwilę trochę jak w górach, tyle że u jego wylotu rozpościera się piaszczysta plaża i otwarty Bałtyk.
A woda w Bałtyku ładnie wymrożona, przezroczysta, o nieco szmaragdowym odcieniu. Jak zwykle po sezonie morze robi na mnie największe wrażenie.
Wicher II i Grom II to wraki niszczycieli typu "Smiełyj" (produkcji radzieckiej), które ostatnio wypatrzyłem przypadkiem na satelitarnych mapach google i które stały się naszym ostatnim celem tego dnia. Umieszczono je tu w latach 70. dla ochrony portu wojennego przed atakami morza. Wcześniej, począwszy od lat 50., służyły w barwach polskiej Marynarki Wojennej. Między falochronem a Gromem II znajduje się też wrak anonimowego aluminiowego kutra. Nieco dalej wzdłuż linii portu wojennego, 12 metrów pod wodą, leży wrak przedwojennego kontrtorpedowca ORP Wicher, wsławionego walkami w Kampanii Wrześniowej 1939 roku. (źródło)
"Między falochronem a Gromem II znajduje się też wrak anonimowego aluminiowego kutra."
OdpowiedzUsuńZ tego co mówią stare terpy z Helu to nie jest to anonimowy kuter ale części właśnie Wichra czy Gryfa. Ale mogę/mogą sie mylić. Niby były tam kominy aluminiowe.
Wygląda trochę jak autonomiczna jednostka. Ale nie mnie się o to spierać :)
UsuńPiękne jest morze zimą. Lubię takie widoki.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie zimą ma zupełnie inny charakter :)
UsuńW tym roku w sezonie odwiedziłem wąwóz Chłapowski. Także zrobił na mnie duże wrażenie, ciekawe ukształtowanie terenu, różnorodna roślinność no i ciekawy tunel pod jezdnią :)
OdpowiedzUsuńTunel wygląda jakby prowadził do innego świata :)
UsuńA ja czekam już na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńJak to już? Jeszcze dobrej zimy nie było :) Ja oczekuje wiosny na koniec lutego, wraz z końcem mojego urlopu :D
Usuń